Dwa tygodnie temu opuścił zakład karny, za próbę rozboju może trafić tam ponownie. 33-latek z zarzutami

33-latek usiłował dokonać rozboju na 71-letniej mieszkance Zabrza. Zdecydowana postawa seniorki, która krzykiem zaalarmowała przechodniów, pozwoliła na udaremnienie próby kradzieży.

Na pochwałę zasługuje też postawa świadków, którzy szybko przekazali informacje na numer alarmowy 112, dzięki czemu sprawca został zatrzymany, zanim zdołał się ukryć. Do zdarzenia doszło w środę o godzinie 14:00 na ulicy Henryka Sienkiewicza w Zabrzu.

Do 71-letniej zabrzanki podszedł młody mężczyzna i grożąc jej pobiciem, usiłował zabrać jej torebkę. Kobieta nie dała się zastraszyć oraz zaczęła głośno wołać o pomoc. To spłoszyło napastnika

– przekazuje mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

O zdarzeniu natychmiast poinformowano policję, dzięki czemu na miejscu szybko znalazły się policyjne patrole. Po krótkich poszukiwaniach mundurowi i zatrzymali agresora, którym okazał się 33-letni mieszkaniec Zabrza – dodaje oficer prasowy.

Zatrzymany był nietrzeźwy, w organizmie miał ponad promil alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że dwa tygodnie wcześniej mężczyzna opuścił zakład karny, gdzie przebywał również w związku z dokonaniem rozboju. 33-latek usłyszał już zarzuty.

W trakcie przesłuchania przyznał się do usiłowania rozboju. Śledczy przygotowali już wniosek do Sądu Rejonowego w Zabrzu o zastosowania wobec 33-latka środka zapobiegawczego w postaci aresztu – podsumowuje Bijok.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze