Dobijał się nocą do byłej konkubiny. Okazało się, że jest poszukiwany listem gończym

W lutym zabrzańscy mundurowi zatrzymali już 44 osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości, w tym trzy listami gończymi, a także pięciu uciekinierów z ośrodków wychowawczych.

Jeden z poszukiwanych listem gończym, 27-letni mieszkaniec Zabrza został zatrzymany, gdy w środku nocy przyszedł pod mieszkanie swojej byłej konkubiny i usiłował dostać się do środka, dobijając się do drzwi. Przerażona kobieta wezwała patrol policji. Mundurowi, którzy przybyli na miejsce zastali zrezygnowanego 27-latka siedzącego na klatce schodowej.

Mężczyzna oświadczył, że nie ma gdzie spędzić nocy i dlatego dobijał się do mieszkania. W trakcie sprawdzania go w policyjnych bazach danych okazało się, że jest poszukiwany listem gończym

– przekazuje sierż. szt. Sebastian Bijok, rzecznik zabrzańskiej policji.

Ten przykład pokazuje, że ukrywanie się przed wymiarem sprawiedliwości zawsze kończy się w taki sam sposób. Osoba poszukiwana jest zatrzymywana. Ukrywanie się jest skuteczne tylko do pewnego momentu, kiedy osobie poszukiwanej kończą się możliwości ukrycia się, często sama zrezygnowana oddaje się w ręce policjantów – dodaje rzecznik.

Wśród zatrzymanych w lutym największą liczbę stanowiły osoby, wobec których za popełnione przestępstwa orzeczono prawomocne wyroki pozbawienia wolności.

Zabrzańscy policjanci na co dzień realizujący swoje obowiązki skrupulatnie podejmują sprawdzenia osób, z jakimi mają do czynienia. Ponadto stale prowadzą czynności zmierzające do zatrzymywania osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości. Osoby takie w swojej przeszłości wielokrotnie wchodziły w konflikt z prawem. Skazane prawomocnym wyrokiem powinny odbywać kary pozbawienia wolności – podsumowuje Bijok.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze