Zabrzanie uczestniczący w niedzielnym referendum odwołali prezydentkę Agnieszkę Rupniewską. Do odwołania Rady Miasta nie doszło – minimalnie zabrakło frekwencji. PKW podała już oficjalne wyniki głosowania.
Do lokali wyborczych wybrało się ok. 29,5 tys. mieszkańców. Za odwołaniem prezydenta zagłosowało 27 161 osób, co stanowi 92 procent głosów. Niemal tyle samo głosujących wzięło udział w referendum w sprawie odwołania Rady Miasta (liczba kart ważnych wyniosła 29 492) – tu frekwencja była zbyt niska – minimalna liczba uczestników, by było ono ważne wynosiła 29 604, zabrakło więc nieco ponad 100 wyborców.
Protokół z wyniku referendum został już ogłoszony w wojewódzkim dzienniku urzędowym. W dalszym biegu, Prezes Rady Ministrów powinien wyznaczyć osobę, która będzie pełnić funkcje Prezydenta Miasta do czasu przeprowadzenia nowych, przedterminowych wyborów.
Lewandowski: „Największy sukces ostatnich lat”
Wśród polityków, którzy angażowali się w kampanię referendalną, na razie nie ma zbyt wielu wypowiedzi w sprawie skutecznie przeprowadzonego referendum. Na szeroki komentarz zdecydował się były wiceprezydent Zabrza Krzysztof Lewandowski.
– Mówiono, że to się nie uda, że tego się nie da zrobić, że Zabrzanie nie są tak aktywni społecznie! To być może największy sukces ostatnich lat – pobudzenie zaangażowania mieszkańców, uświadomienie im, że Zabrze jest ich, że nie można go partyjnie i politycznie zawłaszczać, że nie uda się nikomu tępa propaganda, że oczekują szczerej rozmowy i ciężkiej pracy – skomentował Lewandowski w mediach społecznościowych.
(żms)
