Wyrwał seniorowi saszetkę z pieniędzmi. Świadkiem sytuacji był policjant w czasie wolnym od służby

Podbiegł do seniora i wyrwał mu z rąk saszetkę. Sądził zapewne, że mu się udało, wszystko widział jednak przechodzący obok policjant z zabrzańskiej komendy. Mundurowy, który nie był w tym czasie na służbie, ruszył w pościg za młodocianym złodziejem.

16-latek został zatrzymany, a skradziona saszetka z pieniędzmi wróciła do właściciela. Do zdarzenia doszło w niedzielę tuż przed 12:00.

Aspirant Paweł Szymanowicz – policjant z komendy w Zabrzu – był akurat na dworcu autobusowym przy ulicy Goethego, gdy w pewnym momencie zauważył pewne zdarzenie. Do starszego mężczyzny podbiegł młody chłopak, który wyrwał mu z rąk saszetkę i zaczął uciekać. Policjant od razu ruszył w pościg za złodziejem. Już po chwili złodziej był w rękach policjanta, który na miejsce wezwał umundurowany patrol – relacjonuje asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

Mundurowi szybko ustalili, że 16-latek był poszukiwany w celu doprowadzenia do placówki wychowawczej.

W skradzionej przez niego saszetce znajdowały się, dokumenty telefon oraz pieniądze w kwocie 2800 złotych, które dzięki szybkiej akcji policjanta trafiły już do 85-letniego pokrzywdzonego. Teraz 16-latek ze swoje zachowanie odpowie przed sądem – podsumowuje Bijok.

(żms)/KMP Zabrze