Wjechali autem w kilka osób, potem zaatakowali maczetami. Zatrzymani z zarzutem usiłowania zabójstwa

W jednym z mieszkań na terenie Zabrza ukrywali się mężczyźni podejrzewani o usiłowanie zabójstwa. Do ostatniej chwili starali się uchronić przed zatrzymaniem, chowając się… na balkonie.

Podejrzani doprowadzili do zdarzenia drogowego, wjeżdżając samochodem w grupę osób, a następnie poważnie zranili 25-letniego mężczyznę maczetami. Zastosowano wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Do zdarzenia doszło w piątek 27 stycznia br. około godz. 15:00 w miejscowości Radków na terenie powiatu kłodzkiego. Z ustaleń policjantów wynika, że dwaj podejrzani, działając wspólnie i w porozumieniu, najpierw wjechali volkswagenem w idących poboczem dwóch mężczyzn, w wieku 24 i 25 lat i będącą z nimi 37-letnią kobietę. A następnie wysiedli z auta i przy użyciu niebezpiecznych narzędzi dopuścili się uszkodzenia ciała 25-latka, po czym pośpiesznie uciekli z miejsca zdarzenia – relacjonuje mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

25-latek z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala, a powiadomieni o tym zdarzeniu policjanci, natychmiast przystąpili do działania. Już po chwili ustalili potencjalnych sprawców tego przestępstwa i rozpoczęli intensywne poszukiwania dwóch mieszkańców powiatu kłodzkiego

– dodaje

Zatrzymanie 22 i 23-latka miało miejsce w sobotę około 21:00 w jednym z mieszkań na terenie Zabrza. Dokonali tego funkcjonariusze z Zespołu Wywiadowców Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.

Podejrzani do samego końca próbowali ukryć się przed policjantami, chowając się na balkonie mieszkania, jednak szybko zostali znalezieni. Po zatrzymaniu, mężczyzn przekazano mundurowym z Kłodzka – podsumowuje rzecznik zabrzańskiej policji.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze