Policjanci zabrzańskiej drogówki próbowali zatrzymać do kontroli Forda, gdy jego kierowca znacznie przyśpieszył, nie reagując na wyraźne sygnały. Mężczyzna po ucieczce ostatecznie porzucił auto i próbował się ukryć, na niewiele się to jednak zdało…
Do zdarzenia doszło w czwartek na ulicy Pszczyńskiej.
– Krótko przed godziną 17:00 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu, postanowili zatrzymać do kontroli kierującego pojazdem marki Ford. Kierujący jednak nie reagował na sygnały dźwiękowe oraz świetlne nadane przez patrol policji i zaczął uciekać – poinformował mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
W trakcie pościgu porzucił swój pojazd na ulicy Sikorskiego i dalej próbował uciekać pieszo. Podjęte przez policjantów dalsze czynności doprowadziły do jego zatrzymania. Jak się okazało, kierującym był 36-letni mieszkaniec Zabrza
– dodaje Bijok.
Policjanci przebadali kierującego na zawartość alkoholu – wówczas wyszedł na jaw powód ucieczki przed patrolem – okazało się, że wydychanym powietrzu ma 1,42 promila alkoholu. Teraz kierującemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a o jego dalszym losie zadecyduje Sąd.
(żms)/KMP Zabrze
fot. px