„Książe z Dubaju” zebrał żniwo w Zabrzu. 51-latka poznała mężczyznę w Internecie…

Po zakochanym żołnierzu amerykańskiej armii, czy ponętnej żołnierce, przyszedł czas na księcia z Dubaju, na którego wymyśloną postać udało się naciągnąć kolejną osobę. Tym razem była to niestety 51-latka z Zabrza. Kobieta straciła pieniądze.

Chodzi oczywiście o kolejną odsłonę oszustwa nigeryjskiego. Jest to proceder, w którym oszuści tworzą fikcyjne opowieści tak, aby ofiara myślała, że spełniają się jej marzenia.

Oszust stara się zbudować bliską relację ze swoją ofiarą i często są to relacje intymne. W pierwszej fazie oszustwa przestępca stara się zbudować jak największą więź ze swoją ofiarą i wzbudzić w niej nadzieje, iż ta relacja może rozwinąć się w coś poważnego. Kiedy oszust wyczuje, że udało mu się zbudować relację opartą na emocjach, wtedy zaczyna sprawdzać, czy uda mu się wyciągnąć od ofiary pieniądze. Na początku są to małe kwoty, jednak z czasem robią się większe – przekazuje mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

Podobnie było w przypadku 51-letniej zabrzanki, która korespondowała przez Internet z mężczyzną podającym się za „Księcia z Dubaju”. Choć nigdy się nie widzieli to relacja, którą zbudował mężczyzna, pozwoliła, aby zabrzanka wsparła go finansowo

– dodaje Bijok.

W tym przypadku analogicznie jak w innych odmianach oszustwa nigeryjskiego prowadzona była gra na czas, która miała na celu jak najdłuższe zwodzenie ofiary i wyłudzenie jak największej kwoty pieniędzy. Oszust utrzymywał, że wszystkie przekazane mu pieniędzy zostaną zwrócone z nawiązką.

Niestety rzekoma paczka z gotówką, która miała trafić do pokrzywdzonej, została zatrzymana na przez celników. Jak tłumaczył „Książę” cło musiało być opłacone przez pokrzywdzoną, ponieważ on nie miał takiej możliwości technicznej. Oczywiście był to kolejny chwyt zastosowany przez oszusta, by wyciągnąć od swojej ofiary pieniądze. Kiedy kobieta zorientowała się, że historia z „księciem” może być fikcją, zerwała kontakt i zgłosiła się do zabrzańskich policjantów. Łącznie w wyniku działania oszusta kobieta straciła ponad 15 tysięcy złotych – podsumowuje oficer prasowy.

(żms)/KMP Zabrze
fot. px/zdj. poglądowe