Eskortowali do szpitala rodzinę z 7-miesięcznym dzieckiem po urazie głowy. Pomoc nadeszła na czas

Policjanci z zabrzańskiej drogówki uczestniczyli w niecodziennej interwencji. Mundurowi eskortowali samochód z 7-miesięcznym dzieckiem, które podczas upadku uderzyło się w głowę. Na szczęście cała sytuacja znalazła swój szczęśliwy finał.

W miniony piątek policjanci z zabrzański drogówki — starszy sierżant Michał Dajos i posterunkowy Daniel Kalisz pełnili służbę na drodze krajowej numer 88. W trakcie patrolu zauważyli volo, które przekroczyło dopuszczalną prędkość.

Samochód został zatrzymany do kontroli, a jego kierowcą okazał się 45-latek, który wiózł swoją 7-miesięczną wnuczkę do szpitala. Z relacji matki dziecka, która również była w samochodzie, wynikało, że dziecko podczas zabawy upadło i uderzyło się w głowę. Od tamtej chwili płakało i wymiotowało, a matka nie potrafiła go uspokoić – relacjonuje sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze

Policjanci natychmiast zdecydowali się pomóc, eskortując ich do najbliższego szpitala, gdzie dzieckiem zajęli się medycy. Jak później ustalili, dziecko po badaniach wróciło do domu, a jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze