60-latek ukradł elementy metalowe z terenu kopalni KWK Makoszowy w Zabrzu. Gdy pracownicy ochrony chcieli ująć mężczyznę na gorącym uczynku, ten uderzył jednego z nich w głowę. Teraz odpowie za przestępstwo rozbójnicze.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu.
– 60-letni mężczyzna w godzinach porannych, najpierw ukradł elementy metalowe z terenu dawnej kopalni KWK Makoszowy w Zabrzu, a następnie przerzucił skradzione przedmioty za ogrodzenie. Pracownicy ochrony widząc to, natychmiast ruszyli w pościg i, gdy jeden z ochroniarzy przeskoczył za ogrodzenie chcąc ująć sprawcę, został przez niego uderzony w głowę – przekazuje mł. asp. Adam Sztrzodka z KMP Zabrze.
Przybyli z pomocą pozostali pracownicy ochrony obezwładnili agresora, oraz powiadomili policję. Skierowano tam patrol z zabrzańskiej „jedynki”, który zatrzymał 60-latka.
–Na miejsce przybyło również pogotowie ratunkowe, które zabrało 54-letniego pracownika ochrony z urazem głowy do szpitala. Zatrzymany mężczyzna był w przeszłości notowany za przestępstwa kryminalne. Usłyszał już zarzuty, a o jego dalszym losie zadecyduje Sąd – dodaje Sztrzodka.
60-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze