Wjechał w samochód, spychając go z jezdni, po zdarzeniu uciekł i ukrył swoje auto. Policja już go namierzyła

W sierpniu na ulicy Krakowskiej doszło do zdarzenia, w którym kierowca jadący Audi A3, najechał na tył zatrzymującej się Kii, wypychając ją z jezdni, po czym odjechał z miejsca kolizji. Policja wie już, kto siedział za kierownicą. To 23-latek.

Sprawą zajmowali się policjanci z Referatu do spraw Wykroczeń zabrzańskiej komendy. Poszukiwano świadków i osób mających wiedzę w sprawie.

Dzięki informacjom przekazanym przez obywateli, po opublikowaniu komunikatu prasowego udało się ustalić dokładne dane pojazdu. Następnie policjant prowadzący sprawę ustalił, kto dokładnie kierował pojazdem w chwili zdarzenia. Jak się okazało, był to 23-letni mieszkaniec powiatu tarnogórskiego – relacjonuje mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do spowodowania kolizji i ucieczki z miejsca zdarzenia. Po zdarzeniu ukrył swój pojazd, licząc na to, że uda mu się uniknąć odpowiedzialności

– dodaje oficer prasowy.

Sprawa trafiła już do sądu z wnioskiem o ukaranie. W tym przypadku policjanci wystąpili o zastosowanie wobec 23-latka kary grzywny w wysokości 5 tysięcy złotych.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze