Więzienie zamiast mandatu? Pewna zabrzanka, mimo ostrzeżeń, ściągnęła na siebie kłopoty…

fot. zdj. poglądowe

Próbowała wręczyć łapówkę policjantom z drogówki, aby uniknąć mandatu za przekroczenie prędkości. 27-letnia zabrzanka ściągnęła na siebie w ten sposób jeszcze poważniejsze kłopoty, bo za propozycję korupcyjną grozi jej teraz nawet 8 lat więzienia…

Na ulicach Zabrza kilka dni temu prowadzona była akcja „Prędkość”.

W piątek po 8.00 na ulicy Ofiar Katynia w Zabrzu policjanci ruchu drogowego z zabrzańskiej komendy zatrzymali do kontroli kierującą iveco, która przekroczyła dopuszczalną prędkość. 27-letnia mieszkanka Zabrza na swoim koncie miała już 22 punkty karne. Wiedząc o grożących jej konsekwencjach w postaci utraty prawa jazdy, postanowiła „załatwić sprawę w inny sposób” – relacjonuje sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

W zamian za „przymknięcie oka” na jej wykroczenie, zaproponowała policjantom 800 złotych łapówki. Do usilnego wręczenia pieniędzy nie zniechęciło jej nawet ostrzeżenie, że to, co próbuje zrobić jest korupcją, a tym samym poważnym przestępstwem

– dodaje Bijok.

Podczas kolejnej próby wręczenia pieniędzy, kobieta włożyła banknot do policyjnego notatnika. Wtedy stróże prawa poinformowali zabrzankę, że zostaje zatrzymana. O całej sytuacji mundurowi natychmiast powiadomili oficera dyżurnego jednostki. Teraz 27-latce grozi kara nawet do 8 lat więzienia.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze