Zabrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który znieważył, groził, zamknął w swoim mieszkaniu i zaatakował pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Decyzją sądu agresor został tymczasowo aresztowany.
Do zdarzenia doszło w piątek, 11 października, w godzinach porannych. Dwie pracowniczki Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Zabrzu udały się do jednego z lokalów w centrum miasta, by przeprowadzić wywiad środowiskowy. Lokatorem mieszkania był 58-letni zabrzanin, który od pewnego czasu korzystał z pomocy MOPR-u.
Podczas wizyty mężczyzna stał się agresywny, zamknął drzwi swojego mieszkania, uniemożliwiając wyjście pracownicom.
Następnie zaczął kierować pod ich adresem groźby pozbawienia życia i zdrowia, a żeby tego było mało, zaatakował je nogą od stołu. W wyniku zadawanych przez niego ciosów jedna z pracowniczek doznała niegroźnych obrażeń ciała. Na szczęście kobietom udało się wydostać z mieszkania. Zawiadomiły policję.
Po przybyciu na miejsce mundurowi z jedynki zatrzymali agresywnego mężczyznę. 58-latkowi przedstawiono zarzuty znieważenia funkcjonariuszy publicznych, bezprawnego pozbawienia wolności, lekkiego uszkodzenia ciała i zmuszania do zaniechania czynności służbowej za co grozi mu kara do 5 lat więzienia. Nie przyznał się do winy.
W sobotę decyzją zabrzańskiego sądu wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci aresztu na okres 3 miesięcy. Czynności w sprawie trwają.
(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze