O ogromnym szczęściu może mówić 22-latek, który został ugodzony nożem w szyję. Mimo poważnych obrażeń, po dwóch dniach mógł opuścić szpital. Dłuższe konsekwencje czekają zapewne sprawcę tego przestępstwa.
Do zdarzenia doszło 13 listopada około 1.00 w nocy na Placu Teatralnym w Zabrzu. Powiadomiono służby.
– Policjanci z Komisariatu Policji II w Zabrzu po otrzymaniu informacji o zdarzeniu zatrzymali 40-letniego mężczyznę podejrzanego o ugodzenie nożem 22-latka. 40-latek w trakcie ataku i szarpaniny, która się wywiązała, zgubił swój telefon komórkowy. To pozwoliło policjantom na szybkie ustalenie i zatrzymanie sprawcy– relacjonuje mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
Okazało się, że mężczyzna w przeszłości był notowany za udział w bójce oraz posiadanie narkotyków. Podejrzany w trakcie czynności tłumaczył, że zaatakował 22-latka, ponieważ ten miał go zaczepić
– dodaje. 22-latak może mówić o dużym szczęściu, bo pomimo poważnych obrażeń po dwóch dniach opuścił szpital.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego prokurator przedstawił 40-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Usiłowanie zabójstwa jest przestępstwem zagrożonym karą nie krótszą niż 8 lat więzienia, 25 lat albo karą dożywotniego więzienia.
(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze