„Sprytni” złodzieje z Zabrza. Liczyli wartość kradzionego alkoholu, ale się… przeliczyli

Dwaj 18-latkowie z Zabrza odpowiedzą za kradzież alkoholu z jednego ze sklepów o niemałej wartości. Kilka butelek trunku było łącznie wartych blisko 600 zł. Śmieszności tej sprawie dodaje fakt, że wcale nie zamierzali nakraść na taką kwotę. Przeciwnie, chcieli „zmieścić się” w wykroczeniu.

Do kradzieży doszło w miniony czwartek. W sprawie tej interwencję prowadzili policjanci z II komisariatu policji.

Wartość trunków została wyceniona na 592 złotych. Dwaj 18-latkowie pomylili się w swoich obliczeniach. Myśleli, że wartość skradzionego przez nich alkoholu nie przekracza 500 zł i odpowiedzą jedynie za wykroczenie. Mężczyźni usłyszeli już zarzut kradzieży, przyznając się do winy. Teraz grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5 – informuje mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

Warto również przypomnieć, że nie zawsze, gdy wartość kradzionego towaru jest mniejsza 500 złotych, sprawca będzie odpowiadała jak za wykroczenie

– dodaje rzecznik zabrzańskiej policji i przytacza na to konkretne przepisy.

Zgodnie z art. 12 kodeksu karnego krótkie odstępy czasu pomiędzy kradzieżami i podobny sposób działania powodują połączenie spraw a tym samym sumowanie kwot skradzionych rzeczy i odpowiedzialność z art. 278 kodeksu karnego. Za wykroczenie odpowiada się więc wtedy, gdy występek był jednorazowy, a wartość skradzionego towaru nie przekroczyła 500 złotych.

(żms)/KMP Zabrze
fot. px