19 ? letnia zabrzanka pracująca w jednym ze sklepów spożywczych nie mogła dojść do porozumienia z właścicielką sklepu w sprawie swojej wypłaty. Zdenerwowana postanowiła sama wypłacić sobie należne jej pieniądze.
Wyciągnęła ze sklepowego utargu 1000 złotych, po czym opuściła sklep. Właścicielka powiadomiła o tym fakcie policję, która tego samego dnia zatrzymała młodą kobietę i postawiła jej zarzut przywłaszczenia pieniędzy.
Do dyżurnego z komisariatu II zadzwoniła właścicielka sklepu spożywczego znajdującego się w centrum miasta. Kobieta zawiadomiła, że jedna z pracownic jej sklepu przywłaszczyła sobie ze sklepowego utargu 1000 złotych.
Wysłani na interwencję policjanci zatrzymali 19 ? letnią pracownicę sklepu. Młoda kobieta posiadała przy sobie przywłaszczoną gotówkę. Tłumaczyła, że nie mogła dojść do porozumienia z właścicielką sklepu w sprawie należnych jej pieniędzy za pracę. Z tego powodu pod wpływem emocji sama wypłaciła sobie należne jej 1000 złotych po czym opuściła sklep jednocześnie odchodząc z pracy.
19 – latce postawiono zarzut przywłaszczenia pieniędzy do którego się przyznała i poddała dobrowolnie karze. Poza zwróceniem pieniędzy sąd zobowiązał ją do przepracowania społecznie 20 godzin miesięcznie przez okres 5 miesięcy.