40-latek z Zabrza, który podczas pijackiej awantury czterokrotnie ugodził swojego znajomego nożem, został już zatrzymany przez policję. Na wniosek prokuratury sąd zadecydował o areszcie dla mężczyzny.
Wydarzenia miały miejsce w ubiegłym tygodniu w jednym z mieszkań przy ulicy Piłsudskiego. Informację o trwającej tam awanturze zgłoszono policji.
– Na miejsce natychmiast udali się policjanci. Jak się okazało, podczas alkoholowej libacji 40-letni zabrzanin zaatakował nożem swojego 39-letniego kolegę. Jeden z zadanych przez niego ciosów trafił w okolice oka – informuje sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze. W chwili zdarzenia obaj mężczyźni byli nietrzeźwi.
Jak ustalili policjanci, powodem kłótni miało być to, że 39-latek niewłaściwie zachował się wobec partnerki 40-latka. Napastnik oddalił się z miejsca zdarzenia, ale szybko został zatrzymany w wyniku podjętych działań
– dodaje oficer prasowy.
Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że podejrzany miał ponad 3 promile alkoholu we krwi. Z kolei pokrzywdzony został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono pomocy. Obecnie jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
– Podejrzanego doprowadzono do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut spowodowania obrażeń skutkujących ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu oraz kierowania gróźb karalnych – przekazuje Bijok.
Na wniosek prokuratury, zabrzański sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Teraz grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
(żms)/KMP Zabrze
fot. zdj. poglądowe/px