O tym, że kradzieże prądu nie są rzadkością w Zabrzu wiadomo nie od dziś. Ostatnio, w wyniku policyjnych kontroli wykryto kolejne 4 nielegalne podłączenia – odpowiedzą za nie właściciele mieszkań przy ulicy Buchenwaldczyków, Damrota i Dożynkowej.
Działania przeprowadzili funkcjonariusze z I komisariatu. Czynności w sprawie trwają.
– Przypominamy, że kradzież prądu, zgodnie z przepisami Kodeksu Karnego jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Ponadto sprawcy będą musieli uregulować naliczoną przez dostawcę opłatę za nielegalny pobór, której wysokość wynosi od kilku do kilkunastu tysięcy złotych – zaznacza mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
– Nielegalne przyłącza stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa osób mieszkających w danym budynku. W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie – podkreśla oficer prasowy.
(żms)/KMP Zabrze
fot. arch. KMP Zabrze