Pijany przyjechał samochodem do sklepu. Chciał ukraść alkohol. Mieszkaniec Bytomia zatrzymany

zdjęcie poglądowe

46-letni mieszkaniec Bytomia przyjechał autem do sklepu w Zabrzu, by ukraść tam alkohol. Zatrzymał go pracownik ochrony, gdy bez płacenia minął linię kas. Na miejsce wezwano policjantów, a ci zbadali 46-latka alkomatem. Okazało się, że… był pijany.

Sytuacja miała miejsce we wtorek rano – po godzinie 9:00 w Lidlu przy ulicy Wolności 510.

Dyżurny III komisariatu został poinformowany, że na terenie jednego ze sklepów w Zabrzu zatrzymany został sprawca kradzieży. Mężczyzna wziął ze sklepowej półki alkohol, a następnie próbował wyjść bez płacenia – relacjonuje asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

Zachowaniu mężczyzny przyglądała się obsługa sklepu, a jego czyn zarejestrowały kamery monitoringu. Kiedy przekroczył linię kas, ujął go pracownik ochrony.

Na miejsce wezwano policjantów, którzy ustalili, że mężczyzna przyjechał do sklepu samochodem marki Dacia, a po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że miał blisko promil alkoholu w organizmie

– kontynuuje Bijok.

46-latek stracił już prawo jazdy i usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, a o dalszym jego losie zadecyduje sąd. Za kradzież alkoholu ukarany został mandatem w wysokości 500 złotych – podsumowuje rzecznik.

(ŻMS)/KMP Zabrze