Nietrzeźwy kierujący na autostradzie jechał całą szerokością jezdni. Grożą mu dwa lata pozbawienia wolności

Policjant z zabrzańskiej komendy przyczynił się do wyeliminowania z ruchu kierowcy pod wpływem alkoholu. We wtorek rano w trakcie powrotu po służbie do domu zauważył na autostradzie A1 audi A5, które poruszało się całą szerokością jezdni…

Funkcjonariusz niezwłocznie powiadomił o tym policjantów z Knurowa. Po chwili kierowca pojazdu został zatrzymany do kontroli. Wówczas właśnie okazało się, że był nietrzeźwy.

Zabrzańscy policjanci przypominają, że zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obowiązkowo orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy prowadziła w stanie nietrzeźwości, oraz nie mniejszej niż 10 tys. złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem pod wpływem alkoholu.

W sprawach o wypadki drogowe spowodowane przez nietrzeźwych kierujących sąd obligatoryjnie orzeka nawiązkę w wysokości nie mniejszej niż 10 tys. złotych.

Wydłużono również okres, na jaki orzekany jest środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, z 10 do 15 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten będzie orzekany określono na poziomie 3 lat. Należy również pamiętać, że osoba, która dopuszcza się kierowania pojazdem, dla której stosowne uprawnienie zostało wcześniej cofnięte w drodze decyzji administracyjnej wydanej przez właściwego starostę, popełnia przestępstwo z art. 180a kk. Kierującemu grozi wtedy kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Niezależnie od rodzaju zastosowanej kary, sąd może także orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze