Motocykl skradziony w Dąbrowie Górniczej odnalazł się w centrum Zabrza na… strzeżonym parkingu

Udało się odzyskać skradziony w Dąbrowie Górniczej motor marki Suzuki o wartości około 10 tysięcy złotych. Policjanci zatrzymali też podejrzewanego o kradzież motocykla 19-letniego mieszkańca Zabrza.

Do kradzieży motocykla doszło na terenie Dąbrowy Górniczej. Pokrzywdzony poinformował o kradzieży policjantów w dniu 14 marca br. W trakcie czynności dochodzeniowych dąbrowscy kryminalni ustalili, że podejrzewany o kradzież 19-latek kilka dni przed zgłoszeniem kradzieży był legitymowany w Zabrzu przez patrol ruchu drogowego. Już wtedy poruszał się na skradzionym motocyklu. Jednak policjanci nie mogli o tym wiedzieć, bo kradzież motocykla nie była jeszcze zgłoszona i motocykl nie figurował w policyjnych bazach danych jako skradziony – przekazuje sierż. szt. Sebastian Bijok, rzecznik zabrzańskiej policji.

Dąbrowscy policjanci przekazali tę informację mundurowym z zabrzańskiej drogówki, a ci postanowili rozejrzeć się za 19-latkiem i motocyklem.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. We wtorek krótko po godzinie 16.10 zabrzańscy stróże prawa zatrzymali 19-latka i odzyskali skradziony motocykl. Młody zabrzanin trzymał go na jednym ze strzeżonych parkingów w centrum miasta – dodaje Bijok.

Skradziony motocykl trafił już do właściciela, a zatrzymany 19-latek usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi mu do 10 lat więzienia.

(nmm/KMP Zabrze)
fot. KMP Zabrze