Policjanci z zabrzańskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę lawety, który przekroczył prędkości w rejonie ulic Ofiar Katynia w Zabrzu. Nie było to jednak jedyne wykroczenie, które popełnił 66-latek. Dalsze czynności mundurowych ujawniły szereg nieprawidłowości skutkujących aż 22 mandatami.
Okazało się, że mężczyzna 21 razy nieprawidłowo dokumentował swój czas pracy, nie posiadł też ważnego prawa jazdy na kategorię samochodu, którym się poruszał oraz nie miał ważnej licencji. Za dopuszczenie 66-latka do prowadzenia transportu drogowego odpowie też jego pracodawca.
– Przypominamy, że kierowcy poruszający się pojazdami wyposażonymi w tachograf są zobowiązani do rejestrowania czasu jazdy, przerw i odpoczynków. Kierowcy kontrolują i dokumentują za pomocą tachografu cyfrowego lub analogowego czas pracy i odpoczynku od momentu rozpoczęcia pracy, czyli rozpoczęcia doby pracowniczej. Do obowiązku kierowcy należy również kontrola poprawności działania tachografu – podkreśla asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
Policja przypomina przy okazji, że zmęczenie wpływa negatywnie na zdolność prowadzenia pojazdu, co zmniejsza czujność i wydłuża czasu reakcji.
– Zdarza się, że zmęczenie będzie powodem zaśnięcia za kierownicą. Ryzyko spowodowania ciężkiego w skutkach wypadku drogowego jest dużo wyższe w przypadku osoby zmęczonej niż wypoczętej. Zwracajmy uwagę, na nasz stan psychofizyczny wsiadając za kierownicę. Nie przeceniajmy swojego organizmu i zróbmy przerwę w podróży, gdy czujemy, że ogarnia nas znużenie, czy zmęczenie. Zadbajmy o bezpieczeństwo nasze, przewożonych pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego – podsumowuje Bijok.
(żms)/KMP Zabrze
fot. Śląska Policja/zdjęcie poglądowe