Ktoś spał w pomieszczeniu z bankomatem. Wezwano policję. Mężczyzna okazał się agresywny

W pomieszczeniu z bankomatem ktoś spał, na miejsce wezwano policję. Gdy ta przybyła, obudzony mężczyzna niezbyt miło przyjął spotkanie z funkcjonariuszami. Teraz grożą mu 3 lata pozbawienia wolności.

Policjanci z Komisariatu II Policji w Zabrzu zatrzymali mężczyznę, który odpowie za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy.

W nocy z poniedziałku na wtorek około godziny 2:50 policjanci z Komisariatu II zostali wezwani na interwencję do mężczyzny, który spał w zamykanym pomieszczeniu bankomatu przy ulicy Wolności 289. Funkcjonariusze na miejscu zastali śpiącego w pomieszczeniu 21-latka – relacjonuje mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

Mężczyźnie wyraźnie nie spodobało się to, że został obudzony przez policjantów. Podczas legitymowania był agresywny i obrażał policjantów, a próby uspokojenia go nie skutkowały. Podczas obezwładniania agresora, 21-latek szarpał za mundur policjantów oraz zadawał uderzenia

– dodaje rzecznik policji z Zabrza. W trakcie przeszukania policjanci znaleźli przy mężczyźnie marihuanę.

Droga z zatrzymanym do celi policyjnej również była pełna agresji, ponieważ 21-latek cały czas obrażał policjantów. Teraz grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności – podsumowuje Bijok.

(ŻMS)/KMP Zabrze
fot. scr. Google Maps