Przejście na emeryturę to jedna z ważniejszych decyzji w życiu, dlatego warto wcześniej sprawdzić jaka ona będzie. Jak to zrobić? Zakład Ubezpieczeń Społecznych wskazuje kilka możliwości.
Osoby, które są już blisko wieku emerytalnego, często zadają sobie pytania jaką otrzymają emerytury, czy to wystarczy na codzienne zakupy, opłaty? Czy może lepiej popracować jeszcze kilka miesięcy, albo lat, by dostawać wyższe świadczenie?
– Kwotę swojej przyszłej emerytury można poznać bardzo łatwo. Wystarczy skorzystać z kalkulatora emerytalnego lub przeczytać informację o stanie konta ubezpieczonego (IOSKU), którą Zakład Ubezpieczeń Społecznych zamieszcza każdego roku na profilu na PUE/eZUS. Tym samym informując nas o stanie konta emerytalnego, a dla osób, które ukończyły 35. rok życia jest też wyliczenie prognozowanej emerytury i to w czterech wariantach. Zawsze też można porozmawiać z naszym doradcą emerytalnym, który wyliczy nam hipotetyczną emeryturę, a także omówi z nami różne warianty i odpowie na nasze pytania – podpowiada Beata Kopczyńska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS województwa śląskiego.
Na co przyszły emeryt powinien zwrócić uwagę czytając IOSKU?
W informacji o stanie konta ubezpieczonego, przygotowywanej raz w roku, pokazana jest symulacja emerytury na moment osiągnięcia wieku emerytalnego, czyli 60 lat w przypadku kobiet i 65 lat u mężczyzn, w czterech różnych wariantach. W pierwszym i w drugim emerytura wyliczona jest tylko na podstawie konta emerytalnego, bez subkonta.
Pierwsze wyliczenie dotyczy sytuacji, w której nadal pracujemy i składki wpływają w tej samej wysokości, a w drugiej, gdy przestaliśmy już pracować i do osiągniecia wieku emertytalnego nie wpływa ani jedna składka.
Natomiast w trzeciej i czwartej symulacji prognozowana emerytura wyliczona jest zarówno z konta emerytalnego i subkonta, a sytuacja jest podobna – w trzecim wariancie, gdy odprowadzamy składki w podobnej wysokości aż do osiągnięcia 60 lat (kobiety) i 65 lat (mężczyźni), a czwarty wariant – gdy zaprzestajemy pracy w 2025 r. i składki na konto i subkonto już nie wpływają.
Zrób to sam
Kwotę prognozowanej przyszłej emerytura można obliczyć sobie samemu korzystając z kalkulatora emerytalnego dostępnego na PUE/eZUS lub w aplikacji mZUS. Część danych jest „zaciągnięta” z systemu, niektóre należy uzupełnić. Kalkulator emerytalny wyliczy prognozowaną wysokość emerytury z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Będzie to emerytura przyznawana na ogólnych zasadach. Kwota emerytury wyliczana za pomocą kalkulatora to tylko prognoza i zależy m.in. od przyjętych założeń makroekonomicznych i wpisanych danych oraz parametrów.
– Ponadto jest to kwota brutto. Od niej musimy odjąć zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne. Co ważne prognozowana wysokość emerytury z kalkulatora może się różnić się od wysokości hipotetycznej emerytury z „Informacji o stanie konta ubezpieczonego”, a wynika to z różnych sposobów obliczania oraz pobieranych i uzupełnianych przez nas samych danych – wyjaśnia rzeczniczka.
Doradca pomoże
Kwotę przybliżonej emerytury może nam wyliczyć doradca emerytalny w ZUS. Można się z nim spotkać w placówce ZUS, ale również poprzez rozmowę online, bez wychodzenia z domu. Wystarczy wcześniej umówić się na e-wizytę, na konkretny dzień i godzinę. Wideo rozmowę z doradcą emerytalnym można umówić poprzez aplikację mZUS lub ze strony internetowej ZUS www.zus.pl/e-wizyta.
Doradca na podstawie informacji zawartych na koncie emerytalnym może zrobić symulację i wyliczyć świadczenie w momencie osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, ale też na nieco dłuższy staż pracy, np. po roku, czy po dwóch od osiągnięcia wieku emerytalnego.
– Takie wyliczenie może nam nieco rozwiać wątpliwości, co do naszej przyszłości emerytalnej. Dzięki temu będziemy wiedzieć, czy chcemy jeszcze trochę pozostać aktywnym zawodowo, czy też będziemy korzystać z emerytury w momencie osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Dodam tylko, że każdy dodatkowy rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego podnosi średnią wysokość emerytury około 10 proc. – dodaje rzeczniczka.
Dłuższa praca się opłaca
System emerytalny w naszym kraju opiera się na prostej zasadzie: im dłużej pracujemy, tym wyższa będzie emerytura. Dzięki dłuższej pracy gromadzimy więcej środków na indywidualnym koncie emerytalnym i krótsza jest prognozowana średnia naszego życia, która jest brana pod uwagę, gdy już zdecydujemy się przejść na emeryturę. To ważne gdyż emeryturę liczymy, dzieląc zebrane składki emerytalne przez statystyczną średnią dalszą długość życia.
Prawo do emerytury a prawo do wypłaty
Jeżeli ktoś już zbliżył się do wieku emerytalnego może złożyć wniosek o emeryturę. ZUS emeryturę obliczy i przyzna, jednak nie rozpocznie jej wypłacania, jeśli nie rozwiążemy wszystkich umów o pracę. Prawo do emerytury bowiem, to nie to samo, co prawo do jej wypłaty, ponieważ można złożyć wniosek o przyznanie emerytury i dalej pracować. ZUS nam emeryturę naliczy i wyda decyzję o jej przyznaniu, ale bez wypłaty świadczenia, jeśli nadal pracujemy.
– Po wydaniu decyzji o przyznaniu emerytury zyskujemy „status” emeryta, czyli dostajemy legitymację emerytalną i możemy korzystać np. z przysługujących seniorom zniżek – wyjaśnia rzeczniczka.
(mat. ZUS)
fot. ZUS