W jednej z zabrzańskich parafii doszło do usiłowania rozboju na duchownym. Mężczyzna błędnie wzięty za kuriera, zagroził księdzu rewolwerem żądając pieniędzy. Ostatecznie nic nie zyskał, a ujął go… sam napadnięty.
Wydarzenia miały miejsce w miniony czwartek.
– Mundurowi z I Komisariatu Policji w Zabrzu zatrzymali 43-letniego mieszkańca Zabrza, który z rewolwerem w ręku miał napaść na księdza z jednej z zabrzańskich parafii. Mężczyzna przyszedł tam z paczką. Obecny na miejscu ksiądz pomyślał, że jest to pracownik firmy kurierskiej. Po chwili jednak mężczyzna wyciągnął rewolwer i zażądał wydania pieniędzy, pytając jednocześnie, czy na parafii są obecne inne osoby – relacjonuje mł. asp. Adam Strzodka z KMP Zabrze.
Kiedy duchowny oświadczył, że nie ma żadnych kosztowności, a w budynku jest jeszcze gospodyni, mężczyzna rzucił się do ucieczki. W pościg za nim ruszył ksiądz, który po chwili ujął mężczyznę, powiadamiając również o wszystkim policjantów
– dodaje Strzodka.
Gdy na miejsce przyjechali mundurowi z I komisariatu, zatrzymali 43-letniego mieszkańca Zabrza. Okazało się, że sprawca był już wcześniej notowany. Mężczyźnie grozi kara do 12 lat więzienia, a o jego dalszym losie zadecyduje wkrótce sąd.
(żms)/KMP Zabrze
fot., wid. KMP Zabrze