27-letni pomocnik greje ławę w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Ale w Zabrzu by się przydał. Trener Leszek Ojrzyński chciałby sprawdzić, w jakiej jest formie.
Ten 27-letni napastnik występuje obecnie w Podbeskidziu Bielsko-Biała, ale nie łapie się do podstawowego składu. Okienko transferowe wciąż jest jednak otwarte, więc nie byłoby zapewne problemu, by Korzym zmienił barwy klubowe. Barierą może okazać się jednak cena. Zawodnik w obecnym klubie (w przeszłości zakładał koszulkę, m.in. Legii Warszawa, Korony Kielce) zarabia około 40 tysięcy złotych miesięcznie.
Pytanie, czy Górnika stać na taki wydatek, wydaje się być retoryczne…
(TK)