Złodziej kapsułek do prania zatrzymany przez ochronę sklepu. Odpowie za kradzież rozbójniczą

pexels.com/KMP Zabrze

32-latek ukradł w sklepie kapsułki do prania, a przy próbie zatrzymania szarpał się z ochroniarzem i uszkodził drzwi. Sprawcę kradzieży przejęli policjanci z zabrzańskiej jedynki. Za przestępstwo, którego się dopuścił, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Policja przypomina, że jeśli sprawca kradzieży, w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy – bezpośrednio po dokonaniu kradzieży – używa przemocy, odpowiada za przestępstwo kradzieży rozbójniczej.

Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 19:00 w sklepie przy ulicy Charlesa de Gaulle’a 111. 32-latek ukradł kapsułki do prania o wartości 298 złotych. Kiedy, został ujęty przez ochroniarza, chciał uciec używając przy tym przemocy. Na miejsce wezwano policjantów z Komisariatu I Policji w Zabrzu. 32-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Katowiczanin będzie teraz odpowiadać za dokonanie kradzieży rozbójniczej oraz uszkodzenie mienia. Za te przestępstwa grozi kara do 10 lat więzienia – relacjonuje rzecznik KMP Zabrze, asp. Sebastian Bijok.

Warto przy okazji wspomnieć, że rozbój i kradzież rozbójnicza to dwa różne przestępstwa. W obu przypadkach przestępca wraz z zaborem używa przemocy. Jedyna różnica polega na chwili jej użycia oraz osobie, przeciwko której jest ona kierowana.

W przypadku kradzieży rozbójniczej wyróżnia się dwa etapy. Na początku sprawca dokonuje zaboru mienia bez użycia przemocy. Używa jej dopiero później, aby utrzymać w posiadaniu skradzioną rzecz. Pod pojęciem użycie przemocy należy przy tym rozumieć jej faktyczne użycie wobec innej osoby bądź zagrożenie jej natychmiastowym użyciem. Użycie przemocy ma miejsce także wówczas, gdy sprawca doprowadza daną osobę do stanu nieprzytomności czy bezbronności. Musi to jednak nastąpić zaraz po kradzieży czy w czasie pościgu za sprawcą. Wówczas chroni on niejako skradzione przez siebie mienie. Jako kradzież rozbójnicza jest kwalifikowana także sytuacja, gdy przemoc jest stosowana wobec innej osoby niż pokrzywdzony, która chciała odebrać sprawcy skradzione przez niego mienie – przypomina oficer prasowy.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze/PEXELS