Po powrocie z wesela między małżonkami z Zabrza wybuchł konflikt, którego skutki okazały się tragiczne. 58-latka kilka razy ugodziła nożem swojego męża w klatkę piersiową. Mężczyzna zmarł.
Zebrany przez policjantów i prokuratora materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie jej zarzutu i tymczasowe aresztowanie.
– Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w minioną niedzielę rano, w jednym z mieszkań w centrum Zabrza. Około 7:30 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który z ranami brzucha miał leżeć nieprzytomny w swoim mieszkaniu. Na miejsce skierowano policyjną grupę operacyjno-procesową. Stróże prawa ustalili, że poprzedniego wieczoru mężczyzna był ze swoją żoną na weselu – przekazuje sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
Z uroczystości wrócił wcześniej niż partnerka, a kiedy i ona zjawiła się w mieszkaniu, doszło do awantury. Podczas kłótni 58-latka zadała swojemu partnerowi kilka ciosów nożem i innym przedmiotem w okolicę klatki piersiowej
– dodaje oficer prasowy.
– Pomimo przeprowadzonej przez lekarzy operacji, 48-latek zmarł jeszcze tego samego dnia w szpitalu. Kobietę zatrzymano, miała w organizmie blisko dwa promile alkoholu. Zebrany materiał dowodowy umożliwił prokuratorowi przedstawienie jej zarzutu jednej z najcięższych zbrodni – kontynuuje Bijok.
Decyzją sądu, mieszkanka Zabrza została tymczasowo aresztowana na 3 miesiące. Grozi jej dożywocie.
(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze
