Z pięściami na policjantów. Awantura w pubie

Klienci i personel jednego z pubów w centrum miasta, tej historii długo nie zapomną. A wszystko przez wyczyn dwóch imprezowiczów z Gliwic, którzy pojawili się w Zabrzu na „gościnnych występach”.

Zaczęło się dość niewinnie. Dwóch podchmielonych 31-latków zamawiało piwo za piwem, ale w miarę jak rosła ilość promili w ich organizmach, stawali się coraz bardziej wulgarni i natarczywi wobec pozostałych klientów. Panowie nie zamierzali także korzystać z toalety, lecz nadmiar wypitych płynów. „zwracali” pod ścianą. Wtedy obsługa postanowiła obu delikwentów wyprosić. Jednak na tym sprawa się nie skończyła. Zawiadomiono o wszystkim policję. Imprezowicze nie zamierzali wracać do domów. Stali przed lokalem, a widząc policjantów postanowili im się… poskarżyć na personel pubu. Nic jednak nie wskórali, więc postanowili wyładować swoją agresję na funkcjonariuszach. Szybko jednak zostali obezwładnieni, a noc spędzili na policyjnym dołku. Agresorzy usłyszeli zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjantów. Przyznali się do winy i dobrowolnie poddali karze. – Będą to prace społeczne. Wcześniej nie byli notowani – dodaje nadkomisarz Agnieszka Żyłka, rzecznik prasowy zabrzańskiej policji.

(TK)