Dzięki zaangażowaniu i reakcji mężczyzny, który był świadkiem włamania, policjanci zatrzymali sprawców na gorącym uczynku.
Do zdarzenia doszło kilka minut przed 23.00. Na telefon alarmowy zadzwonił świadek, który poinformował dyżurnego zabrzańskiej komendy o dwóch zamaskowanych włamywaczach, którzy z towarem wychodzili ze sklepu.
Mężczyźni ci wcześniej wybili szybę i skradli kilkanaście butelek whisky i papierosy. Zabrzańscy policjanci w trakcie pościgu zatrzymali dwóch sprawców. Skradzione mienie zostało odzyskane. Sprawcami okazali się młodzi mężczyźni w wieku 17 i 18 lat. Policjanci z I komisariatu, którzy prowadzą czynności w sprawie, typowali zatrzymanych również do innych zdarzeń.
W trakcie przesłuchania młodszy przyznał się tylko do wtorkowego włamania, natomiast 18-latek przyznał się również do włamań na ulicy Damrota, Jagiellońskiej i Franciszkańskiej. Przyznał również, że brał udział w zniszczeniu pokoi w dwóch zabrzańskich hostelach.
Na pochwałę zasługuje wzorowa postawa mieszkańca Zabrza, który widząc zaistniałą sytuację bez wahania zawiadomił policję. Komendant Miejski Policji w Zabrzu insp. Dariusz Wesołowski spotkał się z mężczyzną i podziękował za postawę godną naśladowania. Podczas spotkania wręczył mu symboliczny upominek przypominający między innymi o realizowanej przez śląską policję kampanii społecznej ?Nie reagujesz ? akceptujesz?. (KMP Zabrze)
