Trwa nabór dzieci do żłobka. Kto pierwszy, ten lepszy

Sumując publiczne i niepubliczne placówki – miasto dysponuje 354 miejscami dla najmłodszych dzieci. W kolejce na przyjęcie do żłobka czeka w tej chwili 190 pociech.

Pod kuratelą miasta znajduje się żłobek przy ul. Buchenwaldczyków i jego filia w Rokitnicy, przy ul. Andersa. Dysponują one 145 miejscami. Jest też sporo żłobków niepublicznych, ale są one droższe, dlatego najwięcej chętnych czeka na miejsce w placówce miejskiej.

Najwięcej osób decyduje się na zapisanie dziecka do żłobka po wakacjach, gdy część dzieci, która do nich uczęszczała, przechodzi do przedszkola. Jednak, aby nie być zaskoczonym, najlepiej już teraz zapytać o wolne miejsce w żłobku.

– Często zdarza się tak, że rodzice zapisują swoje pociechy jeszcze przed porodem, bo o przyjęciu decyduje kolejność zgłoszeń – mówi Czesława Winecka, naczelnik Wydziału Ochrony Zdrowia zabrzańskiego magistratu.

Opłaty w miejskim żłobku wynoszą 1 zł za godzinę, do 10 godzin dziennie, plus 6 zł dziennie za posiłki. Maksymalna opłata, gdy dziecko uczęszcza do żłobka przez cały miesiąc, nie przekracza 370 zł. Dzieci z rodzin wielodzietnych płacą tylko za wyżywienie. W przypadku braku miejsc w placówce publicznej, rodzice mogą starać się o miejsce w placówkach niepublicznych. W Zabrzu funkcjonuje sześć żłobków komercyjnych oraz jeden klub malucha.

(TK)