Tak wyłudzają kredyt na tzw. „słupa”. Nieznajomy prosi o przysługę, a potem są kłopty

Zabrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który chciał wyłudzić kredyt na lodówkę. Jak oświadczył, lodówka miała być dla nieznajomego, który… przed chwilą go o to poprosił na ulicy.

Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali mężczyznę, który w sklepie agd usiłował wyłudzić kredyt na zakup lodówki. Pomimo, że jest osobą bezrobotną, bez grosza przy duszy, zgodził się wziąć w kredycie chłodziarkę dla przygodnie spotkanego mężczyzny.

Mężczyzna zaczepił go, gdy ten wychodził ze sklepu spożywczego. Obiecał, że co miesiąc będzie spłacał raty za lodówkę. 52-latek uwierzył mu i złożył w sklepie wniosek o zakup lodówki składając fałszywe oświadczenie o zatrudnieniu i osiąganym dochodzie.
Z zatrzymanym obecnie trwają czynności procesowe. W chwili popełnienia czynu był nietrzeźwy. Badanie wskazało, że miał 0,84 promila alkoholu w organizmie. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi nawet do 8 lat więzienia. (KMP Zabrze)