Górnicza szychta 355 metrów pod ziemią to najnowsza atrakcja zabrzańskiej Kopalni Guido. Najgłębiej w Europie położona trasa turystyczna w ubiegłym tygodniu została udostępniona zwiedzającym.
– Do tej pory najgłębiej zlokalizowana trasa turystyczna w Europie znajdowała się 320 metrów pod ziemią i dostępna była również w Kopalni Guido. Teraz otwieramy poziom 355 ? uśmiecha się Bartłomiej Szewczyk, dyrektor Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu. – Nowa trasa prowadzi przez surowy, zalany mrokiem i nieudostępniany do tej pory teren kopalni. Staraliśmy się zachować go w takiej formie, w jakiej pozostał po zakończeniu eksploatacji ? dodaje.
Trasę zwiedzać można w dwóch wariantach. ?Szychta? to wyprawa w podziemia w pełnym górniczym ekwipunku. Podczas wędrówki sztygar zlecać będzie zadania do wykonania. Mniej wymagające zwiedzanie, bez elementów górniczej szychty, możliwe jest w ramach wycieczki ?Mroki Kopalni?.
– Kiedy przed kilkoma laty postawiliśmy w Zabrzu na rozwój turystyki przemysłowej, mało kto sądził, że przedsięwzięcie rozwinie się na taką skalę. Śląski szlak turystyki przemysłowej jest dziś jedyny i niepowtarzalny ? podkreśla prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik.
Henryk Mercik z Zarządu Województwa Śląskiego przekonuje, że już niedługo Zabrze będzie największą atrakcją Europy, jeśli chodzi o historię górnictwa węglowego. – Tu jest najwięcej autentyczności ? zwraca uwagę.
Tymczasem już w maju planowane jest otwarcie części kompleksu Sztolnia Królowa Luiza przy ul. Sienkiewicza. Znajdą się tam przygotowany z myślą o rodzinach interaktywny Park 12C oraz Park Techniki Wojskowej. W drugiej połowie roku otwarte mają zostać podziemne wyrobiska łączące szyby ?Carnall? i ?Wyzwolenie?. Ostatnim akcentem będzie uruchomienie w 2017 r. podziemnej trasy wodnej przygotowanej w Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej.
– Do dyspozycji będzie łącznie 8 kilometrów tras. Chcemy, by docelowo Zabrze odwiedzało 300 tysięcy turystów rocznie ? podsumowuje Bartłomiej Szewczyk. hm
Fot. Jerzy Koenigshaus/Kopalnia Guido
