Pod wpływem środków odurzających uszkodził radiowóz. Grozi mu kara więzienia, musi pokryć szkodę

Policjanci z zabrzańskiej jedynki zatrzymali 25-latka, który odpowie za uszkodzenie policyjnego radiowozu. Grozi mu kara do 5 lat więzienia, lecz w związku z chuligańskim charakterem przestępstwa może ona wzrosnąć o połowę.

W poniedziałek kilka minut przed 19.00, policjanci referatu kryminalnego z pierwszego komisariatu pojechali na ul. 3-go Maja, w celu przeprowadzenia przeszukania w jednym z mieszkań. Radiowóz zaparkowali pod budynkiem, w którym miało nastąpić przeszukanie. Wchodząc do niego, zostali zaczepieni przez mężczyznę, który wyraźnie nie był przychylnie nastawiony do stróżów prawa. Kiedy wykonywali swoje czynności, na zewnątrz usłyszeli odgłos uderzenia o karoserie – przekazuje sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

Gdy wyszli na zewnątrz zobaczyli, że w służbowym aucie uszkodzona jest pokrywa silnika, a z miejsca, gdzie był zaparkowany radiowóz, oddala się mężczyzna, który chwile wcześniej kierował pod adresem policjantów nieprzychylne komentarze

– dodaje Bijok.

Policjanci podeszli do mężczyzny i chcieli go wylegitymować, ten jednak odmówił podania im danych. W związku z powyższym został poinformowany o zatrzymaniu go. 25-latek nie chciał jednak iść dobrowolnie. W trakcie doprowadzanie do radiowozu szarpał się i stawiał opór. Sposób jego zachowania wskazywał, że może być pod wpływem środków odurzających, co później zostało potwierdzone wykonanym badaniem – relacjonuje oficer prasowy.

Młody zabrzanin usłyszał już zarzut za przestępstwo umyślnego uszkodzenia mienia. Przyznał sie do winy i wyraził skruchę. Grozi mu kara do 5 lat więzienia. Może ona jednak być wyższa ze względu na chuligański charakter popełnionego czynu. Mężczyzna będzie musiał też zapłacić za wyrządzone szkody, a wartość strat w tym przypadku wyniosła 3.5 tys. złotych.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze