Mandatem o wysokości 5 tys. zł i 8 punktami karnymi ukarana została seniorka, która jechała “pod prąd” po jednokierunkowym odcinku ulicy Bytomskiej w Zabrzu. Sytuację zauważyli policjanci z drogówki.
Jak zaznacza policja, nieznajomość przepisów i niestosowanie się do znaków drogowych może doprowadzić do zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu. Jednym z poważniejszych wykroczeń jest jazda pod prąd. – Nietrudno sobie wyobrazić, jakie mogą być konsekwencje takiego działania. Takie niebezpieczne zachowanie kierującej osobowym citroenem zauważyli policjanci zabrzańskiej drogówki na ulicy Bytomskiej – podkreśla asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
Niebezpieczną sytuację zauważyli w sobotę po godzinie 15.00 na ulicy Bytomskiej policjanci zabrzańskiej drogówki.
Policjanci na jednokierunkowym odcinku drogi prowadzili tam statyczny pomiar prędkości pojazdów. W pewnym momencie zaskoczył ich widok citroena, który jechał pod prąd. Mundurowi zatrzymali samochód do kontroli, a za kierownicą siedziała 79-letnia mieszkanka Zabrza
– dodaje rzecznik zabrzańskiej policji. Za popełnione wykroczenie kierująca została ukarana mandatem w kwocie 5000 złotych i 8 punktami karnymi.
– Pamiętajmy, że dobra znajomość znaków drogowych to podstawa zmniejszenia ryzyka wystąpienia zagrożeń na drodze. Starajmy się nie wsiadać „za kółko”, kiedy czujemy się zmęczeni czy roztargnieni, bo przez chwilę nieuwagi możemy doprowadzić do zagrożenia i niebezpiecznych sytuacji – podkreśla Bijok.
(żms)/KMP Zabrze
