Pierwsze zwycięstwo Górnika w sezonie! Czas na marsz w górę tabeli?

Górnik potrzebował punktów jak tlenu i zadanie zrealizował. Drużyna dowodzona przez Leszka Ojrzyńskiego pokonała gości z Wrocławia 2:0.

Bramki dla zabrzan zdobyli sprowadzeni niedawno na Roosevelta Aleksander Kwiek i Maciej Korzym.

– Śląsk to drużyna wymagająca, ale ostatnie wyniki w ekstraklasie pokazują, że nie ma już drużyn słabych. W naszej lidze każdy może wygrać z każdym. Dla przykładu mój bilans domowych meczów z Legią Warszawa to cztery zwycięstwa. Czyli, żeby zdobywać punkty, musielibyśmy ciągle grać u siebie ze stołecznym klubem. Nie ma więc sensu wiele mówić o przeciwniku, a przejść wreszcie do czynów. Przede wszystkim jednak musimy przestać tracić bramki – mówił na przedmeczowej konferencji prasowej Ojrzyński.

W piątkowy wieczór, po pierwszej odsłonie gry Trójkolorowi cel realizowali w 50%. Pomimo kilku dobrych okazji, do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy. Mecz rozkręcił się tuż po gwizdku rozpoczynającym drugie 45 minut. W 48 minucie doskonałym strzałem popisał się Aleksander Kwiek i wyprowadził Górnika na prowadzenie. W 59 minucie zabrzanie za sprawą Macieja Korzyma podwyższyli wynik spotkania. Strzelał Gergel, Pawełek zdołał wybić piłkę, ale napastnik Górnika nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Był to ostatni gol w meczu. Tym samym zabrzanie odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie. W tabeli z dorobkiem pięciu punktów przeskoczyli Lecha Poznań, ale mistrzowie Polski mają do rozegrania jedno spotkanie więcej.