Podczas kontroli pojazdu, w którym podróżowali dwaj mieszkańcy Zabrza w wieku 24 i 19 lat, policjanci odkryli narkotyki trzymane przez jednego z nich w… skarpecie. Były w niej 33 gramy marihuany oraz 80 tabletek ecstasy.
Dalsze czynności funkcjonariuszy doprowadziły do ujawnienia jeszcze większej ilości niedozwolonych środków.
– W sobotę około godziny 17:00 na ulicy Paderewskiego zabrzańscy wywiadowcy zatrzymali do kontroli samochód osobowy Honda. Podczas czynności policjanci zauważyli, że podróżujący w samochodzie mężczyźni są bardzo zdenerwowani kontrolą. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co mają przy sobie – przekazuje sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
W trakcie przeprowadzonej kontroli ujawniono narkotyki. Jeden z mężczyzn, 24-letni mieszkaniec Zabrza, trzymał je zawinięte w skarpetę. Było w niej ukryte 33 gramy marihuany oraz 80 tabletek ecstasy.
– Także i 19-latek miał przy sobie marihuanę. Jak zwykle w takich przypadkach, konieczne było przeszukanie mieszkań zatrzymanych mężczyzn. U 19-latka mundurowi znaleźli ponad 300 gramów marihuany i niewielką ilość haszyszu. Łącznie przechwycono blisko 340 marihuany, 80 tabletek ekstazy i gram haszyszu – relacjonuje oficer prasowy.
24-latek i jego młodszy kolega trafili do policyjnego aresztu. Usłyszeli już zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Za popełnione przestępstwo grozi im nawet do 10 lat więzienia. Na wniosek śledczych zastosowano wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.
(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze
