Mieli kopać nieprzytomnego 50-latka. Pobicie w następstwie drogowego nieporozumienia

Drogowe nieporozumienie zakończyło się pobiciem jednego z uczestniczących w nim kierowców. Sprawcy – ojciec i syn – byli już w przeszłości notowani za inne przestępstwa. Obaj poszerzyli swoje kartoteki o kolejny paragraf.

Podejrzanych po poszukiwaniach zatrzymali dzielnicowi z III komisariatu w Zabrzu. Młodszy z mężczyzn – 19-latek – był wtedy nietrzeźwy.

Do zdarzenia doszło w niedzielę rano na ulicy Hagera w Zabrzu. Między kierowcami opla i skody doszło tam wtedy do nieporozumienia. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, żaden z kierowców nie chciał „odpuścić”. W końcu samochody zatrzymał się, a zdenerwowany kierowca skody chciał koniecznie porozmawiać z kierowcą opla. Wysiadł z wozu, ale niestety na rozmowie się nie skończyło – relacjonuje asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

50-letni kierowca opla wraz ze swoim 19-letnim pasażerem, kilkakrotnie uderzyli w twarz 50-letnigo kierowcę skody. Mężczyzna przewrócił się i stracił przytomność. Według ustaleń policjantów, gdy leżał na ziemi, miał być jeszcze przez sprawców kopany

– dodaje Bijok.

O zdarzeniu powiadomiono policję, a dyżurny zabrzańskiej komendy na miejsce skierował dostępne patrole. Wśród nich byli dzielnicowi z trójki, którzy zauważyli pojazd sprawców na ulicy Wolności. Policjanci zatrzymali go do kontroli.

Okazało się, że kierowcą jest 50-letni mieszkaniec Zabrza, w przeszłości notowany za przestępstwa przeciwko mieniu, a pasażerem jego 19-letni syn notowany za przestępstwa narkotykowe i groźby. W chwili zatrzymania 19-latek był nietrzeźwy – miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty. Za pobicie grozi im do kara do 5 lat więzienia – podsumowuje rzecznik.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze