Miała spisać liczniki, okradła seniorkę przy ulicy Reymonta. Chwilę później została zatrzymana

Podawała się m.in. za pracownika spółdzielni, kradła pieniądze oraz kosztowności seniorów. Na koncie ma co najmniej 5 takich przestępstw. Ostatnio, dzięki czujności mieszkańców, została zatrzymana.

W miniony wtorek krótko po godzinie 12:00 do dyżurnego Komisariat I Policji w Zabrzu dotarła informacja, że na ulicy Reymonta w Zabrzu po mieszkaniach chodzi jakaś młoda kobieta, podając się za pracownika administracji.

Na miejsce natychmiast skierowano dostępne patrole w tym funkcjonariuszy operacyjnych. Policjanci szybko ustalili rysopis kobiety, dzięki czemu udało się ją zatrzymać. Jak się okazało, chwilę wcześniej 37-latka podając się za pracownika administracji spisującego liczniki, weszła do mieszkania 78-letniej zabrzanki i dokonała kradzieży – relacjonuje mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze. Śledczy ustalili, że zatrzymana odpowiada też za inne tego typu przestępstwa popełnione w ostatnim czasie na terenie naszego miasta.

Podejrzana usłyszała 5 zarzutów dotyczących popełnienia przestępstwa, jakim jest kradzież zuchwała. Kobieta za swoje ofiary wybierała jedynie osoby starsze, zwykle podając się za pracownika administracji, spółdzielni lub rehabilitanta

– dodaje Bijok.

Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. W przeszłości kobieta była już notowana za przestępstwa przeciwko mieniu. Zatrzymanej grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Czynności w sprawie trwają, a śledczy ustalają czy 37-latka nie odpowiada za inne podobne przestępstwa popełnione w naszym regionie.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze