Mężczyzna topił się w zbiorniku wodnym na terenie Zabrza. 38-latek był reanimowany

Wypoczynek nad zbiornikiem wodnym w Zabrzu mógł zakończyć się tragicznie – 38-latek, który był pod wpływem alkoholu, postanowił pójść popływać. Mężczyzna przecenił swoje możliwości, na szczęście w porę otrzymał pomoc.

Sytuacja miała miejsce w niedzielę około godziny 13:35.

Oficer dyżurny zabrzańskiej komendy odebrał zgłoszenie, które dotyczyło mężczyzny, który topił się w zbiorniku wodnym przy ulicy Tarnopolskiej w Zabrzu. Z ustaleń policjantów wynika, że 38-latek przebywał w rejonie stawów wraz ze znajomymi i miał spożywać tam alkohol – relacjonuje asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

W pewnym momencie wskoczył do wody i płynąc, zaczął oddalać się od brzegu. Jego ruchy był słabe i nieskoordynowane, wyraźnie stracił siły. Przechodzący tamtędy dwaj inni młodzi mężczyźni zobaczyli to i zaczęli wołać, aby zawrócił, bo jest to dla niego niebezpieczne

– dodaje Bijok.

Gdy 38-latek ostatecznie opadł z sił, a jego głowa znalazła się pod wodą, jeden ze świadków skoczył do wody i wyciągnął go na brzeg. Mężczyzna był już wtedy nieprzytomny, dlatego rozpoczęto jego reanimację. Na miejsce wezwano też służby. Na szczęście poszkodowany odzyskał przytomność jeszcze przed przyjazdem ratowników medycznych.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze