29-letni kierowca volvo za nic miał obowiązujące na DTŚ ograniczenie prędkości. Na odcinku, gdzie dopuszczalny limit wynosił 70 km/h, jechał mając na liczniku 160 km/h.
Dogonili go funkcjonariusze z zabrzańskiej drogówki pełniący obowiązki w ramach specjalnej formacji.
– Kolejny raz policjanci z grupy SPEED zakończyli rajd kierującego, który z drogi urządził sobie tor wyścigowy. Tym razem kierujący przekroczył dopuszczalną prędkość o aż 90 km/h – przekazuje sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
W środę na DTŚ w Zabrzu stróże prawa zauważyli szybko jadący samochód. Policjanci ruszyli za volvo i zmierzyli prędkość. Okazało się, że 29-letni mężczyzna jechał aż 160 km/h
– dodaje Bijok.
Kontrola drogowa zakończyła się dla kierującego 500-złotowym mandatem oraz 10 punktami karnymi.
(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze