Zawodowy strażak z PSP w Zabrzu, Manfred Świętek, zachorował na ciężką chorobę – nowotwór – białaczkę szpikową. Przeszedł już przeszczep, trwa zbiórka środków na jego dalsze leczenie i rehabilitację. Przy obecnym stanie zdrowia mężczyzna nie może podjąć pracy zarobkowej.
Cel prowadzonej przez niego zbiórki to 50 tys. złotych. Do tej pory udało się uzbierać większość z tej kwoty – brakuje niespełna 10 tysięcy. Wszystkie osoby chcące wesprzeć mężczyznę w powrocie do pełnej sprawności mogą to zrobić tutaj. On sam opisuje siebie w następujący sposób.
– Urodziłem się 07.12.1980r. w Pyskowicach. Jestem żonaty, mam dwójkę dzieci w wieku 11 lat. Od 14 lat jestem zawodowym strażakiem, służbę pełnię w KM PSP Zabrze. We wrześniu 2019 roku zdiagnozowano u mnie ostrą białaczkę szpikową. 18 kwietnia 2020 roku miałem przeszczep szpiku kostnego w Szpitalu Klinicznym im. Andrzeja Mielęckiego w Katowicach na oddziale hematologii i transplantacji szpiku. Od tego momentu dostałem drugą szansę na życie, ale w moim przypadku jest to okupione przewlekłymi powikłaniami po przeszczepie, wiąże się to z ciągłym zażywaniem leków – informuje Manfred Świętek.
– Choroba spowodowała znaczny spadek wagi, wydolności fizycznej oraz odporności, w skutek tego nie jestem w stanie podjąć dalszej służby w straży pożarnej oraz jakiejkolwiek innej pracy zarobkowej. Środki z pomocy zamierzam przeznaczyć na dalsze leczenie i rehabilitację – podsumowuje strażak.
(żms)
fot. materiały prywatne/pomagam.pl
