Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy ze sklepu przy ulicy Krakowskiej chcieli ukraść elektronarzędzia warte prawie tysiąc złotych.
W czwartek podejrzanym postawiono zarzuty, samo zdarzenie miało miejsce kilka dni wcześniej.
– W miniony poniedziałek w godzinach popołudniowych zabrzańscy policjanci otrzymali informację o ujęciu przez pracowników ochrony jednego ze sklepów złodzieja, który chciał ukraść elektronarzędzia. Kiedy mundurowi przybyli na miejsce ustalili, że ujęty mężczyzna nie działał sam. W kradzieży pomagał mu kolega, który stojąc na zewnątrz sklepu, czekał na swojego wspólnika – przekazuje sierż. szt. Sebastian Bijok, rzecznik zabrzańskiej policji.
Jego zadaniem było otworzyć drzwi przeznaczone do wchodzenia tak, aby pierwszy z nich mógł wyjechać z wózkiem pełnym elektronarzędzi. Zakładany plan się nie udał, ponieważ na mężczyznę z wózkiem czekała już ochrona
– dodaje rzecznik.
Drugi ze sprawców zdołał zbiec, ale kilka godzin później został zatrzymany we własnym mieszkaniu przez zabrzańskich wywiadowców. W czwartek kryminalni z zabrzańskiej piątki przedstawili obu mężczyznom zarzut dokonania kradzieży. Mężczyźni przyznali się do winy. Podejrzani to 36-letni i 38-letni mieszkańcy Zabrza.
– Podczas prowadzenia policyjnych czynności okazało się, że starszy z nich w zeszłym roku również dopuścił się kradzieży w jednym ze sklepów w centrum Zabrza. Wtedy jego łupem padł sprzęt AGD o wartości 514 zł – mówi Bijok.
Za przestępstwo kradzieży obu zatrzymanym grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
(nmm)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze
