23-letni mężczyzna trafił do aresztu z zarzutami znęcania się nad własną matką i psem. Koszmar kobiety, która mieszkała z synem w Mikulczycach, trwał od około 3 lat.
Młody dręczyciel w przeszłości wchodził już w konflikt z prawem i był karany za przestępstwa przeciwko mieniu, w tym z użyciem przemocy.
– 23-latek znieważał swoją matkę, groził jej pozbawieniem życia, a podczas awantur dopuszczał się rękoczynów i rzucał w nią przedmiotami. W trakcie czynności policjanci ustalili również, że 23-latek znęcał się również nad swoim psem, którego dusił dla zabawy. Wszystko działo się w czterech ścianach mieszkania. Jednak w końcu kobieta nie wytrzymała zachowania swojego syna i powiadomiła policjantów z zabrzańskiej czwórki – relacjonuje sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
Mężczyzna został zatrzymany i w piątek po zebraniu materiały dowodowego doprowadzony do prokuratora, który przedstawił mu zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad swoją matką oraz znęcania się nad psem
– dodaje Bijok. Na wniosek śledczych Sąd Rejonowy w Zabrzu zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Policja przypomina, że zgodnie z kodeksem karnym, kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
(żms)/KMP Zabrze
fot. arch. KMP Zabrze