Co grozi za jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu? We wtorek policja spotkała 4 takich cyklistów

Na terenie Zabrza drogówka prowadziła we wtorek działania „Rower”. Stróże prawa kontrolowali stosowanie się rowerzystów do przepisów ruchu drogowego, ale zwracali również uwagę na zachowania innych uczestników ruchu wobec rowerzystów.

Podstawowym celem akcji było zwiększenie bezpieczeństwa użytkowników jednośladów.

W trakcie wczorajszych działań policjanci skontrolowali łącznie 37 rowerzystów. W czterech przypadkach w trakcie kontroli okazało się, że rowerzyści kierowali jednośladami po spożyciu alkoholu, co w myśl obecnych przepisów stanowi wykroczenie – przekazuje sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

W obecnym stanie przepisów pijani rowerzyści mogą popełnić dwa odrębne wykroczenia. Zależeć to będzie od tego, czy rowerzysta zostanie przyłapany na jeździe w stanie po użyciu alkoholu, czy w stanie nietrzeźwości

– dodaje oficer prasowy.

W pierwszym przypadku będzie grozić kara aresztu do 14 dni albo grzywna od 20 do 5 tys. złotych. W przypadku jazdy w stanie nietrzeźwości grozi kara aresztu do 1 miesiąca albo grzywna od 50 do 5 tys. złotych.

Policja zwracała uwagę na zachowania kierowców, jeden stracił prawo jazdy

Priorytetem akcji „Rower” jest ograniczenie ilości zdarzeń z udziałem rowerzystów oraz podniesienie świadomości wśród kierujących samochodami, że rowerzyści są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego.

Policjanci ujawnili 38 wykroczeń kierujących pojazdami wobec rowerzystów, a jeden kierowca utracił prawo jazdy za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o 50 km/h więcej niż obowiązujące ograniczenie – podsumowuje Bijok.

(nmm)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze