Na terenie ogródków działkowych w Zabrzu pewna kobieta trzymała psa, nie zapewniła mu jednak odpowiednich warunków. Czworonóg nie miał posłania, ani miski z wodą, stał za to na krótkiej uwięzi…
Zwierzę zostało jej odebrane. W interwencji brała udział zabrzańska straż miejska, która wydarzenie z ostatnich dni relacjonuje na stronie internetowej.
– Całkowicie lekceważąco potraktowała przepisy art. 9 ustawy o ochronie zwierząt właścicielka psa. Przetrzymywany na ogródku działkowym, bez dostępu do wody, bez legowiska, na bardzo krótkiej smyczy … długo można by wymieniać zaniedbania. Na szczęście z interwencją pojawili się w porę nasi funkcjonariusze, którzy przy wsparciu Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami odebrali zwierzaka – przekazują strażnicy w komunikacie.
Pies został umieszczony w schronisku. Zabrzańska straż miejska opublikowała zdjęcia ku przestrodze.
– Jeżeli jesteście świadkami podobnych sytuacji, nie zwlekajcie z powiadomieniem służb. Jesteśmy cały czas do dyspozycji pod bezpłatnym numerem tel. 986. Zgłoszenie można też przesłać mailowo na adres: interwencje@strazmiejska.zabrze.pl – apelują strażnicy miejscy z Zabrza.
(żms)/SM Zabrze
fot. SM Zabrze
