W Zabrzu ma się odbyć marsz LGBT. Parada Równości: „z przykrością odcinamy się od tego wydarzenia”

W Zabrzu w sobotę, 24 sierpnia, ma odbyć się marsz osób LGBT. Organizuje go dwójka mieszkańców – 42-latek reprezentujący Polską Lewicę Patriotyczną oraz… 14-latka, która jest pomysłodawczynią całej akcji.

LGBT to skrót od angielskich słów Lesbian, Gay, Bisexual, Transgender, oznaczających osoby o odmiennych preferencjach seksualnych.

– Organizujemy I Marsz Równości w Zabrzu! Dobrze przeczytaliście i przeczytałyście – w Zabrzu! Do naszego miasta zapraszamy Was już 24 sierpnia 2019 roku, czyli w najbliższą sobotę. Spotkajmy się o 12:00 na placu Wolności. Stamtąd wyruszymy, aby rozpowszechniać miłość, równość, akceptację oraz antyfaszyzm na terenie całego Zabrza! Hasło marszu to: „Wolność Równość Akceptacja”. Bo wartości te ważne są dla wszystkich – nie tylko dla mieszkańców i mieszkanek dużych miast – czytamy w wydarzeniu utworzonym w serwisie facebook.com.

Marsz ma rozpocząć się na Placu Wolności, a następnie przejść ulicami: Wyzwolenia, Goethego, Plac Dworcowy i zakończy się na ulicy Wolności przy Banku ING.

Zamiar organizacji w Zabrzu tego rodzaju manifestacji spotkał się z szybką reakcją lokalnych organizacji.

Grupa aktywistów reprezentujących m.in. „Wolność i Niezawisłość” Inspektorat Śląsk, Stowarzyszenie Porozumienie Inicjatyw Społecznych oraz Klub Gazety Polskiej w Zabrzu, wystosowała w ubiegłym tygodniu pismo do prezydent miasta Małgorzaty Mańki-Szulik, w którym apeluje o wydanie odmownej decyzji w kwestii rejestracji zgromadzenia. Jak argumentują, marsz może być prowokacją i nieść liczne zagrożenia dla uczestników.

W Internecie zamieszczono też nagranie, na którym osoby te wyrażają swój sprzeciw.

– Różnimy się wzrostem, masą ciała, kolorem oczu, kolorem włosów, ale jesteśmy osobami tolerancyjnymi. Jesteśmy tolerancyjni, ale tolerancja ma swoje granice – mówi w dostępnym w serwisie facebook.com materiale wideo Elżbieta Kogowska-Piasecka, gliwiczanka reprezentująca śląski inspektorat „Wolności i Niezawisłości”.

Organizator marszu dopełnił formalności i zgłosił go w zabrzańskim magistracie jako zgromadzenie. Jego uczestnicy mają przemieszczać się chodnikiem, nie utrudniając ruchu pojazdom. Nad bezpiecznym przebiegiem wydarzenia czuwała będzie policja.

– Wielkość sił i środków będzie adekwatna do zabezpieczenia tego wydarzenia. Funkcjonariusze z Zabrza zostaną wsparci mundurowymi z katowickiego garnizonu – przekazuje sierż. szt. Sebastian Bijok, p.o. oficera prasowego KMP Zabrze.

Parada Równości oficjalnie się odcina

We wtorek Parada Równości zamieściła w Internecie wpis, z którego wynika, że nie chce być w jakikolwiek sposób łączona z zaplanowanym w Zabrzu marszem.

– Jako Osoby organizujące Paradę Równości w Warszawie z przykrością odcinamy się od podobnego wydarzenia, które ma odbyć się w Zabrzu. Zarówno osoba organizująca, jak i forma organizacji, nie budzą naszego zaufania, a także nie są zbieżne z naszymi zasadami działania. Nie zgadzamy się również z wybranymi przez organizatora sposobami komunikacji i reprezentacji postulatów społeczności LGBT – czytamy na profilu Parady Równości w serwisie facebook.com.

– Przede wszystkim Marszu robionego na ostatnią chwilę przez niedoświadczone osoby nie da się dobrze zabezpieczyć, stąd nasze obawy, że może tam dojść do sytuacji skrajnie niebezpiecznych. Po Białymstoku osoby organizujące wszystkie marsze w Polsce dokładają dodatkowych starań, żeby zapewnić bezpieczeństwo osobom uczestniczącym. Tutaj wyczuwamy brak tego priorytetu. Ponadto osoba organizująca nijak nie jest związana z osobami czy organizacjami LGBT. Często przekręca sam skrót – widnieje dalej we wpisie Parady Równości.

(żms)