Zbigniew Wodecki, jakiego nie znacie. W klimacie alternatywno-orkiestrowym

Jeśli kojarzy wam się jedynie z „Pszczółką Mają” i dansingowo-biesiadnym „Chałupy Welcome To”, to czas porzucić ten stereotyp. Po koncercie w Domu Muzyki i Tańca zmienicie zdanie.

18 września w zabrzańskim Domu Muzyki i Tańca odbędzie się wyjątkowy koncert projektu Zbigniew Wodecki with Mitch & Mitch Orchestra and Choir. Muzycy, którzy dwa lata temu podczas Off Festivalu uwiedli zgromadzoną w Katowicach publiczność, wracają z repertuarem z pierwszego albumu Zbigniewa Wodeckiego! Projekt bije rekordy popularności, a utwór „Porzuć wszystko, co złe” w nowym aranżu zajął pierwsze miejsce na Liście Przebojów Radiowej „Trójki” Marka Niedźwieckiego.

W muzycznej karierze Zbigniewa Wodeckiego zdarzył się epizod, który mógł na długie lata określić jego artystyczną tożsamość i wyznaczyć szlak dalszych poszukiwań, a tymczasem został niemal całkowicie zapomniany. Namówiony przez przyjaciela, by nagrał solową płytę, wszedł do studia z nieskrępowaną niczym wyobraźnią, głową pełną wspaniałych wzorców zza Atlantyku i przede wszystkim ze swoim fenomenalnym warsztatem kompozytora, aranżera, instrumentalisty i wokalisty. Wydana w 1976 roku płyta „Zbigniew Wodecki” jest niesłychanie spójna stylistycznie, oryginalna aranżacyjnie, wciągająca melodycznie i pamiętna w warstwie lirycznej.

Traf chciał, że ktoś ją kiedyś podsunął zespołowi Mitch & Mitch, którego członkowie byli urzeczeni występem Wodeckiego.

Projekt znalazł zwieńczenie na Off Festivalu – imprezy sygnowanej przez Artura Rojka.. Występ obejrzało 20 tysięcy fanów niezależnego rocka.

Kto nie załapał się na ten pamiętny występ, może nadrobić zaległości 18 września.

(TK)