Policjanci zabrzańskiej drogówki zatrzymali mężczyznę, który z osobówki zrobił sobie pojazd do przewożenia drewna.
Pod balami drewna skulony leżał pasażer. Za popełnione wykroczenia mundurowi skierują wniosek o ukaranie kierującego do sądu.
To co zobaczyli policjanci zabrzańskiej drogówki podczas patrolowania ulicy Jordana wprawiło wszystkich w zdumienie. Niedaleko akademii medycznej mundurowi prowadzili czynności w związku z działaniami ?Znicz 2016?. Kilkanaście minut po godzinie 10.00 zatrzymali do kontroli citroena berlingo, który przewoził bale drewna.
Kierujący wpadł na pomysł, aby tylne siedzenia złożyć, a drewno wystawić przez otwór w dachu. [perfectpullquote align=”full” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Podczas kontroli okazało się, że wewnątrz pojazdu pod balami drewna leżał skulony 39-letni pasażer. [/perfectpullquote]
Przewożony ładunek nie był w żaden sposób zabezpieczony i oznaczony. Na miejsce kierujący citroenem wezwał pojazd ciężarowy, gdzie bale drewna zostały przepakowane i w odpowiedni sposób zabezpieczone.
Policjanci wydali zakaz dalszego poruszania się pojazdem osobowym. 44-letni kierujący odpowie teraz przed zabrzańskim sądem za złamanie przepisów ruchu drogowego. Zgodnie z kodeksem wykroczeń grozi mu kara do 3 tys. grzywny, a nawet utrata prawa jazdy. O jego losie zadecyduje sąd.
