Z zakazem prowadzenia, złapany za kierownicą na podwójnym gazie dwukrotnie w ciągu 24 godzin

W ubiegły weekend zabrzańscy mundurowi dwa razy zatrzymali tego samego mężczyznę, który w ciągu jednej doby dwukrotnie kierował pojazdem pod wpływem alkoholu. Mężczyzna posiadał też sądowy zakaz kierowania pojazdami, który kończył się 31 października bieżącego roku.

Teraz za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi wysoka grzywna oraz kara 5 lat więzienia.

Niebywałą nieodpowiedzialnością i brakiem pokory wykazał się 53-letni mieszkaniec Zabrza, którego policjanci z drogówki dwa razy w ciągu 24 godzin przyłapali na kierowaniu samochodu w stanie nietrzeźwości. Do pierwszego zatrzymania doszło w sobotę, 12 października, o godzinie 19:25 na ulicy Żeromskiego. Zatrzymany mężczyzna miał wtedy w organizmie 0,92 promila alkoholu.

Pomimo tego na drugi dzień o godzinie 19:19 policjanci z drogówki znowu zobaczyli tego samego mężczyznę, który jechał tym samym samochodem, ale tym razem ulicą Różańskiego.

Po zatrzymaniu go do kontroli okazało się, że jest jeszcze bardziej nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało, że miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Dodatkowo zatrzymany 53-latek posiadał czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, który kończył się… 31 października.

Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2, do 0,5 promila) to wykroczenie i grozi za nie:

– grzywna w wysokości od 50 zł do 5 tys. zł lub areszt do 30 dni,
– zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat,
– 10 punktów karnych.

Prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) to przestępstwo i grozi za nie:

– grzywna wymierzona w stawkach dziennych uzależniona od dochodu lub kara ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do lat 2 a w recydywie 5 lat
zakaz prowadzenia pojazdów (wszelkich lub określonej kategorii) na okres od 3 do 15 lat,
– świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5000 zł do 60 000 zł.

(żms)/KMP Zabrze
fot. 24zabrze.pl