To mocno zaboli! Mężczyzna zapłaci co najmniej 10 tysięcy kary. I słusznie

Głupota? Nieodpowiedzialność? Pewnie jedno i drugie. Kierowca, który został drugi raz złapany przez zabrzańskich policjantów „pod wpływem”, tym razem nie uniknie kary.

A będzie ona dotkliwa, bo poza możliwym pozbawieniem wolności, będzie musiał zapłacić co najmniej 10 tysięcy złotych kary. Kwota jest obligatoryjna, sąd nie może nałożyć mniejszej kary.

Policjanci zatrzymali w środę po południu na ulicy Roosevelta nietrzeźwego kierującego. 41-letni zabrzanin usiadł ?za kółkiem? osobowego volkswagena pomimo spożytego wcześniej alkoholu. Mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało, wobec kierowcy wcześniej sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów do 2017 roku w związku z kierowaniem ?na podwójnym gazie?.

Mężczyzna został zatrzymany. W najbliższym czasie usłyszy zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwym oraz kierowania samochodem pomimo sądownie orzeczonego zakazu. Grozi kara do 2 lat więzienia.

Jednak mężczyzna był już wcześniej skazany za to przestępstwo. Dlatego teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Niezależnie od orzeczonej kary kierujący musi się także liczyć z dotkliwymi konsekwencjami finansowymi. Sąd obligatoryjnie orzeka w takim przypadku świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 10 tys. złotych.

Fot. Archiwum